
Kolejna przeprowadzka? Gdzie teraz jestem?
Dużo rzeczy sobie planuję, a życie tworzy ich warianty. 🙂
I tak oto opuściłam na trochę, trochę nieokreślony czas wieś i przebywam na Kujawach. Bo muszę? Niekoniecznie, bo chcę komuś pomóc. Życie to wybory, dokonałam ostatnio jednego z nich. Na wieś oczywiście wrócę, tam mam swoje miejsce i swój „dom”. Teraz Agata z Adamem z Wiejskie Inspiracje kontynuują remont beze mnie. Czasami przesyłają jakieś zdjęcie lub pokazują na „żywo”. Efekt przekracza moje wyobrażenia!
Co teraz robię? Nic związanego z ogrodem niestety, ale zajmuje mi to i tak bardzo dużo czasu. Często nie wiem jaki jest dzień. 🙂 Za to okolica jest piękna. Mam nadzieję, że uda mi się ją pokazać wkrótce jak wypuszczę się na dłuższe spacery. Świetne jest to, że jest mnóstwo zieleni, pól i drzew. Nauczyłam się też palić w kozie, choć początki nie były takie proste zwłaszcza, że koza jest dziurawa. 😀 W sumie to dobrze, bo na wsi też będę sama palić. Szczerze mówiąc wolę żywy ogień niż żarzenie. A Ty?
Czego mi brakuje? Trochę fizycznych spotkań z przyjaciółmi, bo te zdalne i telefoniczne są. 🙂 Najpiękniejsze, co ostatnio usłyszałam „Kasia, ale Ty będziesz przyjeżdżać choć na trochę? Ale tam do Ciebie jeżdżą jakieś pociągi? Ile tam jest km? A po za tym do Ciebie też można jechać.” 🙂
Chciałam przeżyć pierwszą zimę na wsi, ale prawdopodobnie to się nie odbędzie, choć zamierzam przeznaczyć jakiś weekend na przyjazd. Coś wymyślę. 🙂
Tutaj przed domem mam też trawnik i drzewa, więc może jeszcze czegoś się nauczę z prac jesienno-zimowych, a może też znajdę czas na powrót do nauki szycia i dziergania. Byłoby fajnie. Jeśli masz jakieś rady, to zostaw w komentarzu. 🙂
A teraz wracam do montażu nowego filmu na YT.

Wypadek na wsi

Tak sobie myślę...
Może Ci się spodobać

Robię zakwas
21 marca 2020
Każdy dzień jest inny
13 lipca 2021
komentarzy 5
WiejskieInspiracje.pl
Kochana, wracaj jak najszybciej, bo chata bez Ciebie stygnie. Trzeba tam prawdziwej duszy by ogrzać to miejsce. Wracaj 😉
Wieśniara z miasta
Oooo, odebrało mi mowę, a to rzadko się zdarza. 🙂 Wrócę, chcę wrócić, tam jest moje miejsce. 🙂
Dariusz
Przeprowadzałaś się sama czy pomogła firma?
Wieśniara z miasta
Sama, torby, walizki i pociąg. 😀
Dariusz
Podziwiam i gratuluję odwagi! Trzymaj się ciepło.