Tak sobie myślę…

Tak sobie myślę, że…

Drewniane okna są super. Bardziej oddychające, naturalne i takie prawdziwe choć droższe. Takie właśnie chcę mieć w przyszłości.

Brakuje mi zmęczenia fizycznego na świeżym powietrzu. Zawsze to dobrze działało na moją psychikę. 😀 Teraz wdycham dym od kozy…

Starsi ludzie często uważają, że już na coś są za starzy. Bzdura!

Nie przepadam za betonem. Wolę naturę.

Jeśli kupię dom do remontu, to będzie mnie czekać dużo pracy, czasu i nauki.

Już teraz potrzebuję zgłębiać wiedzę, którą wykorzystam jak już kupię ziemię i być może dom.

Chcę być w 100 % samowystarczalna – jedzenie, woda, prąd, itd. Oczywiście nie zamykając się na innych i ich produkty czy usługi.

Chcę założyć fundację wspierającą biedniejszych.

Nie doceniamy rolników, a przeceniamy markety.

Przyjeżdżając tylko z 1 walizką i 1 torbą na dłuższy czas nadal mam się w co ubrać. 😀 To po co mi pozostałe rzeczy?

Wolę naturalnie rosnące rośliny niż idealny trawnik. 🙂

Nie jest zimno, tylko ja jestem nieodpowiednio ubrana. 🙂

Muszę się jeszcze wiele nauczyć. 🙂