Moje książkowe odkrycie – 200 ekosposobów na siew i pozyskiwanie nasion
Tak, jestem odkrywczynią. Najpierw odkryłam ile jeszcze nie wiem, a potem odkryłam jak tą wiedzę uzupełnić. Jakiś czas temu moja biblioteczka powiększyła się o kilka książek z wydawnictwa GAJ. Przyznam się szczerze, że w pierwszej kolejności rzuciłam się na książkę o pozyskiwanie nasion. I przepadłam. Do tej pory wiedziałam, że nasiona biorą się ze sklepu, a jak je pozyskać nie miałam pojęcia. Teraz już wiem tyle, że rzadziej będę kupować nasiona sklepowe.
Po 1 jestem oszczędna, więc zawsze 2 razy zastanawiam się, czy coś jest mi potrzebne, czy to muszę mieć i czy nie ma jakiś zamienników. 😛 Po 2 zbieranie własnych nasion daje mi taką frajdę jak otwieranie kinderniespodzianki, jedzenie czekolady i odkrywanie jaka zabawka będzie w środku. 🙂
W książce wytłumaczona jak zbierać nasiona i jak je później siać. Co ciekawe, jest też informacja ile nasion danego warzywa znajduje się w 1 gramie.
Nie wszystkie zdjęcia są podpisane, a to bardzo pomogłoby mi w poznawaniu co to za roślina na zdjęciu, czy „co autor miał na myśli”. 🙂
Skupiałam się na tym co związane z pozyskiwaniem nasion, ale jest też część dotycząca siewu i tu dostałam olśnienia, a raczej znalazłam wiedzy, której zawsze szukałam. Np. co siać koło siebie, siewy przed zimą, wiele cennych rad przejrzyście wypunktowanych, czy o zaprawianiu przed siewem.
Przyznam szczerze, że po przeczytaniu jej i tak wracam do tej książki. Ciągle odkrywam coś nowego, układam wiedzę w głowie i ją utrwalam. Kocham książki, a ta będzie mi towarzyszyć jeszcze wiele razy. 🙂
Link do książki 200 ekosposobów na siew i pozyskiwanie nasion –> TUTAJ
Zapraszam też do innych artykułów. 🙂